W dawnych wiekach książki stanowiły ogromny skarb dla swoich właścicieli. Za cenę ręcznie przepisywanych i bogato zdobionych egzemplarzy można było kupić nawet kilka wsi. Nic zatem dziwnego, że o takie książki bardzo dbano, a pozwolić sobie na nie mogli tylko przedstawiciele najbogatszych rodów. Jedną z form ochrony księgozbiorów, na przykład przed kradzieżą,
było stworzenie i wklejenie do książki znaku własnościowego, czyli ekslibrisu.
Z inicjatywy Magdaleny Kędry - dyrektora Powiatowej Biblioteki Publicznej w Lublinie mogliśmy gościć w naszej bibliotece Aleksandrę Cieślak.
Dzieci za pomocą dostępnych materiałów czyli piankowych gąbek
i kolorowych tuszów wykonywały swój ekslibris. Projektując własne księgoznaki, uczniowie zapoznali się z zagadnieniami grafiki warsztatowej, ilustracji oraz liternictwa.
Praca z dziećmi nad tworzeniem ekslibrisu była bardzo interesująca,
a przy tym wymagająca dużo cierpliwości.